Jak nawigować w terenie? Wyznaczanie azymutu za pomocą kompasu w terenie i na mapie.

Jedną z podstawowych umiejętności jaką powinniśmy posiąść, chcąc uprawiać bushcraft, survival, czy piesze wędrówki, jest nawigacja za pomocą kompasu. Dzisiaj przyjrzymy się kompasowi i powiem jak wyznaczyć za jego pomocą azymut na mapie oraz orientacyjnie w terenie za pomocą jakiegoś widocznego obiektu. 

Omówmy sobie w skrócie sam kompas. 

Poza podstawowym elementem kompasu, czyli igłą magnetyczną wskazującą północ i południe, mamy tutaj też ruchomą obręcz – tzw. limpus, która umożliwia nam ustawienie azymutu, lupę ułatwiającą pracę na mapie oraz miarki. Są one podane w centymetrach i calach. Skala ma 1 do 25k i 1 do 50k podaną w kilometrach i milach. Mamy też sznurek, który może posłużyć do przenoszenia kompasu, jak i wydłużenia płytki, jeśli potrzebujemy wyznaczyć kierunek na dalszy obiekt na mapie.

Oczywiście rodzaje kompasów są różne, ja akurat omówię kompas płytkowy.

Kompasy są oczywiście różne i warto zakupić taki lepszej jakości. Ma to znaczenie nie tylko w kwestii trwałości kompasu, ale też w kwestii komfortu pracy na takim narzędziu. Mam tu na myśli przykładowo czas obracania się igły w niskich temperaturach, gdzie przy gorszych narzędziach płyn wypełniający kompas tężeje i spowalnia igłę.

Przejdźmy do praktyki, dzisiaj wyznaczymy azymut na podstawie obiektu w przestrzeni oraz na mapie.

Wyznaczanie kierunku na kompasie

Wyznaczanie azymutu na podstawie obiektu

Przyjmijmy, że stoimy na szczycie góry i chcemy iść na konkretny obiekt, ale ten obiekt nie będzie widoczny, kiedy zejdziemy z góry i wejdziemy w gęstwinę. Dlatego chcemy ustalić azymut i kiedy zaczniemy się kręcić w krzakach to azymut zawsze pokaże nam kierunek wspomnianego obiektu. 

Wybieram obiekt, w którym chcę podążać, celuję w jego stronę kompasem, czyli w tym przypadku trójkątem. Następnie poziomuje kompas, który należy utrzymać w poziomie, tak żeby igła się nie zaklinowała i mogła swobodnie się obracać. Następnie obracam tą obręczą tak, żeby czerwony znacznik pokrywał się z igłą wskazującą północ.

Teraz odczytujemy azymut, który wynosi x stopni. 

Gotowe. Teraz zawsze, kiedy ustawimy igłę w czerwonym polu, to strzałka kompasu wskazuje nam nasz obiekt.

W ten sposób możemy nawigować od punktu do punktu, zmieniając azymut na nowy obiekt po dotarciu do celu.

Jeśli chcemy wrócić wystarczy odjąć odwrócić igłę lub odjąć/dodać 180 st.

Wyznaczanie azymutu na mapie

Spójrzmy teraz na mapę i przyjmijmy, że z tego miejsca chcę się dostać do tej wsi. 

Pierwsze co muszę zrobić to ustalić północ na mapie. Północ na mapie zawsze jest na górze, a w Polsce czytamy od lewej do prawej, więc jeśli wszystko jest dla mnie czytelne to znaczy, że mapa ułożona jest dobrze. Można też poszukać na niej legendy ze strzałkami. Następnie układamy kompas tak, żeby igła wskazywała górną część mapy. Dzięki temu unikniemy ryzyka pójścia w złym kierunku po wyznaczeniu azymutu.

Na tym etapie zostaje nam tylko połączyć linią kompasu punkty A i B. Jeśli odległość jest zbyt duża możemy w jakiś sposób wydłużyć kompas np. sznurkiem przywiązanym do kompasu lub wyznaczyć punkt pośredni do którego udamy się w pierwszej kolejności.

Następnie obracamy pierścieniem tak, żeby linie pomocnicze pokryły się z liniami kartograficznymi.

I voila, to, co tu widzimy, to nasz azymut. Teraz wystarczy zwinąć mapę i kierować się na niego – tzn. na azymut tak, jak w pierwszym przypadku, gdzie wyznaczyliśmy punkt orientacyjny w terenie.

Jeśli macie pytania lub uwagi dotyczące wyznaczania azymutu lub orientacji w terenie, to zadawajcie je w komentarzach. Jeśli chcecie, żebym temat jeszcze rozwinął to dawajcie znać w komentarzach. 

Zapraszam Was również na mój kanał na YouTubie, gdzie poruszam więcej tego typu zagadnień.

Podobne wpisy:

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

On Key

Related Posts